Czekałam, czekałam i się doczekałam :D
Dziewiąty tom zmagań znakomitej komisarz Malin Fors!
źródło |
Jest noc. Malin Fors stoi jak skamieniała. Nie wie, jak się tu znalazła… Przed nią na ziemi leżą zwęglone zwłoki kobiety. Wczesny wrześniowy poranek, las wciąż jest ciemny, z rejonu przemysłowego pod Linköpingiem unosi się chmura dymu i woń spalenizny – płonie fabryka farb. Poprzedniego dnia w kontenerze na śmieci znaleziono ciało dziewięcioletniego chłopca. Został zamordowany. Pochodził z rozbitej rodziny, wieczorami często wymykał się sam z domu. Choć początkowo nic na to nie wskazuje, Malin przeczuwa, że istnieje jakiś związek między tymi sprawami. Coś łączy tego chłopca i tę kobietę. Świat płonie i kto to wie, jak krzyżują się ścieżki ludzi? Jaką logiką kieruje się bezwzględny morderca…
Książka jak zawsze suuuper, może ciut za dużo realizmu w tej części, ale mi osobiście nic to nie przeszkadzało.
Ma jeden minus mój ulubieniec, tak żeby uciąć troszkę tę aurę idealizmu, a co- coraz cieńsze książki pisze O ! ;)
No! Ja jak zawsze polecam;)
Czekam na jeszcze, a wiem że kiedyś będzie :D
Autor: Mons Kallentoft
Oprawa: Twarda
Ilość stron:320
Rok wydania: 2017
Oprawa: Twarda
Ilość stron:320
Rok wydania: 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz